CYPR - MARZEC 2018 (LARNAKA - AYIA NAPA - NIKOZJA)

CYPR 2018 Tuż po powrocie z Litwy B. oznajmił, że w tym roku jako prezent na moje urodziny opłaci w całości nasz kolejny wyjazd - oczywiście, że spodobał mi się ten pomysł, ale uparłam się, że za jedzenie płacić będę sama. Także miałam free lot i noclegi <3 Po mroźnym litewskim klimacie w lutym, w marcu przyszedł czas na ciepły kierunek. Po raz drugi odwoływaliśmy tegoroczną zimę. W ciągu 4 miesięcy zwiedziliśmy 3 kraje a dla jasności DOPIERO SIĘ ROZKRĘCAMY! Studiowałam ceny lotów przez cały czas od powrotu z Wilna i mimo kilku kuszących okazji ostatecznie zdecydowaliśmy się na CYPR. Osobiście na Cyprze byłam już w 2015 roku i wiedziałam, że tam wrócę ponieważ zakochałam się w tej wyspie od pierwszego wejrzenia mimo, że nie zwiedziłam wtedy zbyt wiele, bo wyjazd był ALL INCLUSIVE, nastawiony na lenistwo ( czego z perspektywy czasu żałuję, bo tego typu wypoczynek już mnie nie kręci i wiem, że to strata czasu i pieniędzy). Byłam wtedy w południowo-zachodniej ...